
2021-02-23 09:45
publikacja
2021-02-23 09:45

Wtorkowy poranek stał pod znakiem wyraźnego osłabienia polskiej
waluty. Kurs euro przekroczył 4,50 zł. W dalszym ciągu rosły notowania
brytyjskiego funta. Słabość okazywał za to frank szwajcarski.
Pogorszenie
nastrojów na rynkach finansowych ciąży notowaniom polskiego złotego, postrzeganego
jako ryzykowna waluta niewielkiego rynku wschodzącego. Do 9:40 kurs euro
rósł o 1,5 grosza, do 4,5034 zł. W poniedziałek euro podrożało o przeszło pół
grosza. Od początku lutego para euro-złoty utrzymuje się w przedziale 4,47-4,51
zł.

Od kilku dni wyraźnie osłabia się frank szwajcarski,
który względem euro był dziś najsłabszy od grudnia 2019 roku. Rosnący kurs EUR/CHF
oznacza, że nawet przy bardzo słabym złotym (w relacji do euro) cena helweckiej
waluty pozostaje blisko najniższych
poziomów w 2021 roku. We wtorek rano frank notowany był poniżej 4,12 zł.
O blisko trzy grosze zwyżkował kurs funta brytyjskiego, na polskim
rynku wycenianego już na ponad 5,21 zł. To najwięcej od maja 2020 roku. Od 11
grudnia cena szterlinga podniosła się już o 40 groszy. Dolar amerykański
zyskiwał ponad grosz i był notowany po przeszło 3,70 zł.
KK

Dodaj komentarz